www.bannersbroker.fora.pl

Administrator

No jeśli ktoś pracuje za 1400zł miesięcznie i jest to szczyt jego możliwości to rzeczywiście powinien szukać innych możliwości w innym kraju.

Ja wychodzę z założenia że płacą nam tyle ile jesteśmy warci, jeśli ktoś uznaje, że praca którą robi jest warta 1400zł i nie stać go na więcej to już jego problem Smile

.

mazury1

admin
a kto ci da np.3000zł ?
w polsce jest tak albo dostajesz 1500 zł brutto na papieze czyli 1150 do ręki + jakieś 200-300 zł pod stołem i cześc nie pasuje ?to na twoje miejsce jest 10 chętnych. a rodzina z czegoś musi zyć !

mazury1

kiedys rozmawiałem z kolega co ma takie ciągotki do interesów ...
pytam się go w co by mi polecił zainwestować 100 tyś zł
a on na to w kiosk z gazetami co najwyżęj Smile

krotochwil1

kiosk z gazetami to nie za dobry pomysł - zwłaszcza , że gazety będą wypierane powoli przez internet.

W Polsce macie tam taki magazyn Newsweek, w którym to ,,liżą'' tyłek rządowi. W USA ten sam magazyn od nowego roku przestanie ukazywać się w papierowej formie i będzie go można czytać online. W UK największa na świecie Encyklopedia Britanica juz nie ukazuje sie na papierze bo się nie opłaci - bo kto dziś kupi w księgarni np. 50 tomów encyklopedii, żeby mieć najnowsze hsała, które za pół roku i tak już mogą być nieaktualne...

A wracając do zarobków i wydatków to powiem wam jak to u mnie wygląda z wydatkami.

Mamy z żoną 2 pokojowego flata na 2 piętrze w zabudowie szeregowej plus kuchnia, salon i łazienka. Brak ogrodu - garaż niezamykany. Na zewnątz budka na rower zamykana lub na jakieś graty. Od garażu zamykanego pobierają większy podatek.

Opłaty:

mieszkanie -

wynajem 625 GBP co miesiac
counci TAX podatek od mieszkania ) 177 GBP co miesiac
nianka do 1 dziecka 4 dni w tygodniu po 7 godzin 600 GBP co miesiac

czyli tylko mieszkanie i opiekunka do dziecka to 1400 GBP

a gdzie rachunki za prad, wode, tv, jedzenie, dojazdy do pracy?

czyli ktos w PL zarobi 1400zł a tu ja na samo mieszkanie i opiekunke do dziecka musze wydac 1400 tylko ze funtów

Administrator

krotochwil1

w ubezpieczeniach można spróbować w Polsce- płacą prowizyjnie. Ja w ubezpieczeniach w UK nie schodziłem poniżej 400 GBP tygodniowo.

Jedyny minus to taki, że trzeba sobie samemu ludzi znajdować. Ale nikt nie płaci za nic nie robienie

abecadlo

Polska to kraj ogromnych możliwości. Przestańcie myśleć stereotypami za czasów PRL idź do szkoły skończ studia i znajdź dobrą pewną prace. Polska mentalność chciałoby się nie mieć doświadczenia brak umiejętności nic nie robić i zarabiać 3000 zł + Jest tylko jedno wyjście dla takich ludzi Smile

Co do możliwości zarabiania pieniędzy nie podam Wam konkretów bo i tak nie skorzystacie. Jeżeli ma ktoś 18 lat + konto w banku maila i telefon to więcej wymagań nie potrzebuje aby zarabiać ponad 10 tysięcy miesięczne. Pewnie i tak tego postu nie weźmie poważnie ale no cóż Wasza strata Smile

Tych ambitnych zapraszam na priv Smile

I pamiętajcie bez wkładu własnego da się zarabiać bardzo dużo a praca na etacie nie zapewni Wam bytu. Pomyślcie sobie co się stanie jak będziecie mieli wypadek? automatem tracicie Waszą ukochaną prace na etacie. Chcecie się wybić to zapraszam. Nie mówię że będzie łatwo szczerze powiem będzie warto.

Pozdrawiam.

krotochwil1

Ja np skonczylem w Polsce studia i wyslalem moze z 1000 CV i podan i po roku bezrobocia musialem wyjechac. Na dzien dobry w fabryce pracujac 3 dni w tygodniu dostalem 24 000 funtow rocznie a u nas mnie nie chcieli ani jako nauczyciela (moge uczyc 2 przedmioty w podstawowce , gimnazjum , liceum czy na uniwerku) ani w zadnym urzedzie - jestem tez po politologii wiec moglbym w urzedach pracowac...

Oczywiscie jednym sie udaje innym nie.

mazury1

abecadło
w dzisiejszych czasach studia nie sa argumentem w szukaniu pracy tylko znajomości .!
tez skończyłem studia a dyplom moge sobie powiesisc obok obrazka z pierwszej komunii Smile

nie pisz tu ze z jak mam telefon i skrzynkie pocztowa to zarobie 3 koła miesięcznie bo mnie brzuch rozbolało od tego twojego piusania.

Administrator

abecadlo

zelu

studiował politologie .

Administrator

krotochwil1

tak politologie i historie przez jakis czas na UJ w Krakowie dlatego moge w szkole uczyc historii i wos-u o ile ten przdmiot jeszcze istnieje. To nie jest tak d konca , że po miektórych kierunkach nie ma pracy. Po prostu nasze uczelniesą do d...y i we wszystkich rankingach zajmują ostatnie miejsca.

Nawet jesli sie skonczy jakies studia techniczne w Polsce to mozna zrobic jedynie kariere w kraju nad Wisłą, bo Polski nie stać na wypuszczanie nowych patentów i dbanie o naukowców.

Wcześniej czy później wyjeżdżają do USA gdzie są pieniądze na badania.

Po historii też można zrobić karierę jak się nazywa Donaldem Tuskiem.

Jak ktoś ma głowę na karku to mu żadnych studiów nie potrzeba , a wżyciu i tak sobie poradzi.

Ja tam nie żałuje 5 lat. Przynajmniej wesoło było wakademiku a życie studenckie - bezcenne.

Fakt faktem, że gdybym raz jeszcze miał się wrócić na studia to zacząłbym się rozglądać za pracą już na 3 roku, żeby później nie być rozczarowanym.

Pamiętam kolege który dorabiał w call centre - żartowaliśmy z niego ale kiedy on zarabiał kasę wciskając ludziom jakieś produkty TP to my ją przpuszczaliśmy w studenckim pubie. On na koniec miesiąca miał odłożone a my puste kieszenie.

zelu

No dokładnie . Trzeba mieć głowę na karku sam znam osoby po zawodowce a robią swoje biznesy z dużym sukcesem. W Polsce jest fatalny system nauczania. Nie potrzebne gimnazja które nic nie dają . Chodziłem do Technikum , to żeby przyjęli mnie za darmo na praktyki musiałem chodzić się i prosić a jak spytałem się czy płaca to wszyscy dziękowali . Myślałem , że na studiach będzie lepiej. Na studiach nie uczą już kompletnie nic . Np w Niemczech w wieku 16 lat każdy uczeń wybiera sobie zawód kim chce być. Chodzi do szkoły i dostaje prace w tym zawodzie za pieniądze . Pierwszy rok 300 euro drugi 400 euro a trzeci 500 euro.